Niebyt słodka szarlotka w świątecznym wydaniu. Jabłka pieczone pomiędzy dwukolorowym kruchym ciastem, przełożone kremem cytrynowo-budyniowym ze śmietaną. Ciasto jest z przepisu mojej koleżanki Sylwii.
- Ciasto kruche : mąka krupczatka 170 g
- mąka pszenna 510 g
- proszek do pieczenia 1,5 łyżeczki
- drobny cukier 110 g
- masło lub margaryna 250 g
- 3 żółtka
- 2 jajka
- śmietana 18 % 2 łyżki
- kakao 2 łyżki
- Masa jabłkowa : jabłka obrane1,5 kg
- masło 50 g
- cynamon 1/2 łyżeczki
- skórka z cytryny 1 łyżeczka
- sok z cytryny do smaku
- ew. odrobina cukru
- Krem budyniowy: 1 budyń waniliowy
- mleka 1,5 szklanki (375 ml ) + 2 łyżki cukru
- 1 galaretka cytrynowa
- 1/2 szklanki wody ( 125 ml )
- śmietana 30% 200 ml
- Blacha 18 X 28 lub 21 X 25 cm.
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia, tak aby wystawał ponad brzegi.
Ciasto kruche.
Mąkę pszenną wymieszać z mąką krupczatką, cukrem i proszkiem do pieczenia.
Posiekać nożem z zimnym masłem, a następnie dodać jajka, żółtka i śmietanę.
Zagnieść ciasto i podzielić na dwie równe części.
Jedną część znowu podzielić na dwie połówki.
Jedną połówką wyłożyć na formę, drugą schłodzić w lodówce.
Jeśli mamy dwie takie same blaszki, obie wykładamy ciastem.
Do drugiej części ciasta wsypać kakao i wgnieść na jednolity kolor. Zawinąć w folię i włożyć do zamrażalnika.
Jabłka pokroić w drobne cząstki, skropić sokiem z cytryny.
W garnku o szerokim dnie rozpuścić masło , dodać jabłka, cynamon, skórkę z cytryny i dusić kilka lub kilkanaście minut.
Jabłka powinny zmięknąć a sok odparować.
Odstawić do wystudzenia.
Wyłożyć połowę jabłek na jedno z jasnych ciast, wyrównać i zetrzeć na tarce jarzynowej jedno ciemne ciasto z zamrażalnika.
Piec w 190 C około 40 min.
Identycznie zrobić z drugą połową ciast a jasnego, ciemnego i jabłek.
Wystudzić.
Galaretkę rozpuścić w pół szklanki wrzącej wody.
Mleko osłodzić i ugotować budyń.
Ściągnąć z ognia i wlać rozpuszczoną galaretkę.
Mieszać do połączenia się składników.
Wystudzić do temperatury pokojowej, często mieszając.
Schłodzoną kremówkę ubić i miksując porcjami dodawać do wystudzonego budyniu.
Gotowy krem wyłożyć na jedno ciasto i przykryć drugim ciastem, lekko docisnąć.
Wstawić do lodówki do stężenia., najlepiej na całą noc.
Super.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńOsobiście uważam, że ta szarlotka jest boska! Bardzo pyyyszna i bankowo jeszcze nieraz wrócę do Twojego przepisu:D
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Polecam nie tylko ten przepis.
UsuńBardzo kuszący przepis, muszę spróbować.
OdpowiedzUsuńPyszne ciasto.
OdpowiedzUsuńSuper.
OdpowiedzUsuń