Słodkie bułki drożdżowe z domowym kwaskowym dżemem mirabelkowym.
Świetny kontrast smakowy.
Bułkom nadałam kształt kwiatów co spodoba się dorosłym i dzieciom.
Możecie tak jak ja próbować odrobinę zmniejszać ilość cukru,
U mnie to było 63 g i też były odpowiednio słodkie.
- mąka pszenna 500 g
- drożdże 50 g
- cukier 63-65 g
- 2 żółtka
- lekko ciepłe mleko 190-200 ml
- cukier waniliowy 5 g
- olej 60 ml
- dżem mirabelkowy
- 1 jajko do smarowania
Wychodzi 11 sporych bułek.
Składniki w temperaturze pokojowej, mleko delikatnie podgrzać.
Drożdże rozetrzeć z odrobiną cukru i mleka.
Odstawić na kilka minut do wyrośnięcia.
Mąkę przesiać do miski. Żółtka roztrzepać łyżką z resztą cukru i cukrem waniliowym.
Do mąki dać wyrośnięte drożdże i resztę składników, mieszać łyżką do połączenia.
Potem zagnieść na stolnicy.
Ciasto przełożyć do miski, przykryć i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Wyrośnięte ciasto zważyć, moje miało 880 g.
Odważyć 11 kawałków po ok. 80 g.
Każdy kawałek dłonią rozklepać na kształt koła.
Na środku postawić np. kieliszek o średnicy 3 cm i docisnąć.
Naokoło nożem zrobić 6 nacięć.Każde nacięcie ściskamy dwoma palcami, nadając im kształt płatka.
Bułki przenieść na blachę z papierem , środek napełnić dżemem.
Przykryć ściereczką na kilkanaście minut.
Przed pieczeniem bułki posmarować roztrzepanym jajkiem.
Piec ok. 20 minut w 180 C.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz