Takie mięsno-warzywne zapiekanki to moja specjalność. Każdego roku powstają nowe pomysły. Piekę je na co dzień i od święta. W tym roku jak trochę wydobrzeję, znowu powstaną nowe pomysły i praca pójdzie pełną parą. Czego i Wam życzę :)
- Ciasto: mąka pszenna 500 g, drożdże 35 g
- cukier 3/4 łyżeczki, Olej rzepakowy 50 ml
- mleko około 250 ml
- tymianek, lubczyk po 1 łyżeczce, sól 3/4 łyżeczki pieprz czerwony
- przyprawa pomidorowo-czosnkowa z czarnuszką 2 łyżeczki
- Ciasto ozdobne białe : sól 75 g, ciepła woda 100 ml
- mąka pszenna około 92 g
- Nadzienie : ugotowane drobiowe udko 320 g ( bez kości ), świeże ogórki 180 g
- przyprawa 5 smaków 1 łyżeczka, oliwa z oliwek 2 łyżki
- sól, pieprz cytrynowy
- jagody goji około 30 g, sporo świeżego kopru
- kukurydza konserwowa 5 łyżek
- 4 jajka na twardo
- sok z cytryny około 1/2 łyżeczki
- Najpierw robimy ciasto ozdobne .
Sól rozpuszczamy w gorącej wodzie , stopniowo dodajemy mąkę. I tu moja rada , lepiej ciasto wyrabiać w saganku , w razie potrzeby zawsze możemy lekko podgrzać naczynie z masą.
Masa ciepła jest bardzo elastyczna , ale szybko wysycha.
Wyrobione ciasto odrywałam po kawałku a resztę trzymałam w zamkniętej torebce foliowej.
Z masy robimy ruloniki , spłaszczamy , zwijamy w kwiatuszki nadmiar spodu odcinamy na płasko. Robimy listki , lub wycinamy wzorki. Robiąc listki , masie nadajemy owalny kształt , zwężamy po obu stronach , i z jednej strony lekko spłaszczamy walkiem. W ten sposób mamy prawie listek w 3-D. Po środku każdego listka , tępą stroną noża , robimy jedno nacięcie wzdłuż i po trzy z boku.Ozdoby przekładamy na tackę , przykrywamy ściereczką, spokojnie poczekają.
Teraz robimy ciasto właściwe .
Mąkę przesiewamy do miski , robimy wgłębienie , kruszymy tam drożdże , posypujemy cukrem i zalewamy odrobiną ciepłego mleka .
Gdy rozczyn podrośnie dodajemy przyprawy , listki lubczyku drobno siekamy , wlewamy mleko i olej. Ciasto dokładnie wyrabiamy , powinno być bardzo elastyczne i odchodzić od ręki. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce.
Robimy nadzienie.
Na rozgrzaną patelnię wlewamy oliwę i przesmażamy mięso obtoczone w przyprawie 5-smaków. Studzimy. - Jagody goji zalewamy niewielką ilością ciepłej
wody , gdy napęcznieją przekładamy do mięsa. Ogórki jeśli młode to
możemy nawet nie obierać tylko od razu zetrzeć na dużych oczkach tarki .
Potem posypujemy je lekko solą i gdy puszczą sok , odciskamy i dodajemy
do mięsa. Dodajemy resztę składników : koperek , pieprz cytrynowy ,
odsączoną kukurydzę , sok z cytryny i sól do smaku.
Wyrośnięte ciasto dzielimy na 3 części , pierwszą wykładamy spód blaszki , u mnie 21 cm., drugą okładamy boki z zapasem na zawinięcie , z trzeciej robimy ozdobny wierzch. Na ciasto nakładamy połowę nadzienia , potem połówki jajek i resztę nadzienia. Boczne wystające ciasto nacinamy i lekko dociskając zakładamy na farsz. - Wierzch ciasta smarujemy rozmąconym jajkiem z
odrobiną mleka i soli. Przy pomocy rozmąconego jajka przyklejamy też
listki i kwiaty z ciasta ozdobnego.
Tych ozdób nie smarujemy jajkiem.
Całość pieczemy około 60 minut , mój piekarnik wyciąga tylko 180 C , więc w takiej piekłam . Choć na początku powinna być większa temperatura , nawet 200 C, potem dopiekać w 170-160 C. Gdy wierzch się zbytnio zarumieni , przykrywamy go folią aluminiową.
Super.
OdpowiedzUsuń