Bułki z młodą pokrzywą

 Stary przepis mojej babci.Cudowne bułeczki z pokrzywą. Z łąki wróciłam z naręczem młodej pokrzywy, na bułeczki też starczyło.

• mąka pszenna 500 g
• drożdże 50 g
• 2 żółtka
• mleko 150 -170 ml
• śmietana 18 % 50 g
• olej 60 ml
• 3 ząbki czosnku + sól 1 płaska łyżeczka
• pieprz 1/2 łyżeczki
• listki młodej pokrzywy 3-4 garście
• do smarowania : białko + czosnek staropolski ok. 1/2 łyżeczki  
•  Przesianą mąkę wymieszać z posiekaną pokrzywą.
  Zrobić dołeczek,dodać pokruszone drożdże, posypać szczyptą cukru.
  Mleko lekko podgrzać, drożdże zalać 50 ml mleka.
  Poczekać aż drożdże będą płynne, wtedy dodać żółtka, resztę mleka, olej, czosnek roztarty z solą, pieprz i dokładnie wyrobić ciasto.
  Przykryć i odstawić do wyrośnięcia.
  Odstawiamy na 1 godzinę do wyrośnięcia.
•  Z wyrośniętego ciasta odrywać kawałki wielkości pomarańczy i formować kuleczkę.
  Wykładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.
  Odstawiamy na 20 minut do podrośnięcia.
  Potem smarujemy roztrzepanym białkiem z czosnkiem .
  Pieczemy w 180 C około 20 minut.
• 
  
   Wyjmujemy i pyszne bułeczki gotowe.
  
  
  

Grill z arbuza, owocowe szaszłyki

 Taki arbuzowy grill cieszy oko a dzieci uwielbiają takie owocowe szaszłyki. Takie szaszłyki to doskonały dodatek do grillowanego mięsa i sera koziego. Dobrze jest użyć mini arbuza, ma tak drobne pestki że nie trzeba wyjmować.

 

• 1 arbuz
• winogrona bezpestkowe zielone i czerwone
• borówki
• morele
• patyczki do szaszłyków 
• Odkroić 1/3 arbuza. Obie części wydrążyć okrągłą łyżeczką do wydrążania.
  Kuleczki arbuza odkładamy do miseczki.
  Z owoców robić szaszłyki nadziewając owoce na patyczki i położyć na arbuzowego grilla.
•   Ja arbuza położyłam na drewnianej kłodzie opartej o podstawkę do kwiatków.

Focaccia " Bukiet " z młodą pokrzywą

 Pyszna kolacja lub śniadanie z młodą pokrzywą. Z włoskich focacci na całym świecie powstało już wiele wariacji. To moja w kształcie bukietu. Taka focaccia to dobry pomysł na wykorzystanie resztek. 

 

• Ciasto: mąka pszenna 250 g
• mąka orkiszowa pełnoziarnista 50 g
• lekko ciepła woda 150 ml
• drożdże 30 g
• olej lub oliwa 35 ml
• 1/2 łyżeczki cukru
• sól 5 g
• Dodatki: pomidorki truskawkowe
• listki młodej pokrzywy
• 3 łodygi młodego lubczyku
• zielone oliwki nadziewane
• 1 temperowana marchewka
• sól, pieprz, czosnek staropolski, siemię lniane
• ok.2 łyżki oliwy
• szczypiorek 
•  Blacha z piekarnika wyłożona papierem do pieczenia.
  Obie mąki zagnieść z drożdżami rozpuszczonymi w 50 ml ciepłej wody z cukrem. Dodać resztę wody, olej,sól i wyrobić elastyczne ciasto.
  Odstawić w ciepłe miejsce aż podwoi objętość.
•  Wyrośnięte ciasto przełożyć na papier do pieczenia nadając mu kształt łezki.
  Ciasto rozwałkować lub rozklepać, brzegi cieniej środek nieco grubiej.
  Ciasto przykryć i odstawić do podrośnięcia na ok. 15 -20 minut.
  Potem układamy łodygi i listki lubczyku, listki pokrzywy, szczypiorek.
  Następnie połówki pomidorków, kawałki marchewki, połówki oliwek.
  Wszystko skrapiamy oliwą, posypujemy przyprawami.
  Węższy dół ciasta zakładamy na siebie z związujemy szczypiorkiem.
  Pieczemy w 215 C około 25 minut.
• 
  
   Potem już tylko jemy :)
• 
  
   

Babka " Do góry nogami " w 20 minut

 Ciasto robi się w 15-20 minut. To babka czekoladowa z flanem który w magiczny sposób podczas pieczenia ucieka z góry na dół. Flan smakuje jak ptasie mleczko. Cała trudność polega na wyjęciu babki z foremki, dlatego im prostsza foremka tym łatwiej. Przekonałam się o tym po zrobieniu babki. 

 

• Ciasto: mąka pszenna 128 g
• ciemne kakao 32 g
• drobny cukier 110 g
• proszek do pieczenia 1/4 łyżeczki
• soda 1/2 łyżeczki
• olej 5 łyżek
• jogurt naturalny 125 ml
• 2 spore jajka
• szczypta soli
• Flan: mleko skondensowane słodzone 530 g
• mleko 375 ml
• 6 jajek
• cukier waniliowy 1 łyżeczka
• dodatkowo: olej do smarowania ew. kakao do posypania blaszki 
•  Forma do babki 21-22 cm.
  Wysmarować ją olejem i delikatnie posypać kakao.
  Ciasto.
  Do miski przesiać mąkę z proszkiem, sodą i kakao.
  Dodać cukier, sól, wymieszać łyżką.
  Dolać jogurt, olej, jajka i krótko zmiksować.
  Ciasto wylać do foremki.
• 
  
  
  Flan.
  U mnie wszystkie składniki w temperaturze pokojowej.
  Do miski wlać skondensowane mleko, zwykłe mleko, wbić jajka, dodać cukier, krótko zmiksować.
  Masę wylać na kakaowe ciasto. 
• 
  
   Formę wstawić do większej zwykłej blaszki, którą wypełniamy wrzątkiem z czajnika do ok. 1/3 wysokości.
  Razem wstawić do piekarnika nagrzanego do 180°C.
•  Piec do suchego patyczka włożonego do kakaowego ciasta ok. 45 minut.
  Ciasto kakaowe wypłynie na wierzch.
  Babkę wyjmujemy z piekarnika i całkowicie studzimy w formie. Następnie musimy schować ciasto do lodówki (także w formie) najlepiej na całą noc ,flan musi zastygnąć.
  Po tym czasie objeżdżamy nożykiem brzegi formy na niewielką głębokość, a następnie dno formy do 1/2 wysokości zanurzamy na ok. 30 sekund we wrzątku.
  Wyjmujemy formę z wrzątku.
•  Przykładając talerz , odwrócić ciasto "do góry nogami".
• 
  
   

Szarlotka z kremem budyniowo-śmietankowym

 Niebyt słodka szarlotka w świątecznym wydaniu. Jabłka pieczone pomiędzy dwukolorowym kruchym ciastem, przełożone kremem cytrynowo-budyniowym ze śmietaną. Ciasto jest z przepisu mojej koleżanki Sylwii. 

 

• Ciasto kruche : mąka krupczatka 170 g
• mąka pszenna 510 g
• proszek do pieczenia 1,5 łyżeczki
• drobny cukier 110 g
• masło lub margaryna 250 g
• 3 żółtka
• 2 jajka
• śmietana 18 % 2 łyżki
• kakao 2 łyżki
• Masa jabłkowa : jabłka obrane1,5 kg
• masło 50 g
• cynamon 1/2 łyżeczki
• skórka z cytryny 1 łyżeczka
• sok z cytryny do smaku
• ew. odrobina cukru
• Krem budyniowy: 1 budyń waniliowy
• mleka 1,5 szklanki (375 ml ) + 2 łyżki cukru
• 1 galaretka cytrynowa
• 1/2 szklanki wody ( 125 ml )
• śmietana 30% 200 ml 
•  Blacha 18 X 28 lub 21 X 25 cm.
  
  Blachę wyłożyć papierem do pieczenia, tak aby wystawał ponad brzegi.
  Ciasto kruche.
  Mąkę pszenną wymieszać z mąką krupczatką, cukrem i proszkiem do pieczenia.
  Posiekać nożem z zimnym masłem, a następnie dodać jajka, żółtka i śmietanę.
  Zagnieść ciasto i podzielić na dwie równe części.
  Jedną część znowu podzielić na dwie połówki.
  Jedną połówką wyłożyć na formę, drugą schłodzić w lodówce.
  Jeśli mamy dwie takie same blaszki, obie wykładamy ciastem.
  
  Do drugiej części ciasta wsypać kakao i wgnieść na jednolity kolor. Zawinąć w folię i włożyć do zamrażalnika.
• 
  
   Jabłka pokroić w drobne cząstki, skropić sokiem z cytryny.
  W garnku o szerokim dnie rozpuścić masło , dodać jabłka, cynamon, skórkę z cytryny i dusić kilka lub kilkanaście minut.
  Jabłka powinny zmięknąć a sok odparować.
  Odstawić do wystudzenia.
  Wyłożyć połowę jabłek na jedno z jasnych ciast, wyrównać i zetrzeć na tarce jarzynowej jedno ciemne ciasto z zamrażalnika.
  Piec w 190 C około 40 min.
  Identycznie zrobić z drugą połową ciast a jasnego, ciemnego i jabłek.
  Wystudzić.
  
  Galaretkę rozpuścić w pół szklanki wrzącej wody.
  Mleko osłodzić i ugotować budyń.
  Ściągnąć z ognia i wlać rozpuszczoną galaretkę.
  Mieszać do połączenia się składników.
  Wystudzić do temperatury pokojowej, często mieszając.
  Schłodzoną kremówkę ubić i miksując porcjami dodawać do wystudzonego budyniu.
  Gotowy krem wyłożyć na jedno ciasto i przykryć drugim ciastem, lekko docisnąć.
  Wstawić do lodówki do stężenia., najlepiej na całą noc.
• 
  
   

Sernik japoński -3 składniki

To zdecydowanie najprostszy sernik jaki znam, który uda się każdemu. Sernik typu japońskiego, o niezwykle lekkiej strukturze. 

 

• 3 jajka
• biała czekolada 120 g
• kremowy serek śmietankowy 135 g 
•  Blaszka 15 X 11 cm wyłożona papierem do pieczenia ( powyżej brzegi blaszki ).
  Druga większa blaszka na gorącą wodę.
  Może być nieco mniejsza wtedy sernik będzie wyższy.
  Białka oddzielamy od żółtek i wstawiamy do lodówki.
  Żółtka zostawiamy w temperaturze pokojowej.
  Serek też wcześniej wyjmujemy z lodówki.
•  Połamaną czekoladę przekładamy do większej miski
  i umieszczamy ją na garnku z gotującą się wodą.
  Para rozpuści czekoladę.
  Kiedy czekolada będzie się rozpuszczać, ubijamy białka na sztywną pianę.
  Piekarnik nagrzewamy do 170 C.
  Do roztopionej i lekko przestudzonej czekolady dodajemy łyżkami serek i mieszamy.
  Następnie masy dodajemy po 1 żółtku i dokładnie mieszamy.
  Dodajemy 1/3 ubitych jajek i znów mieszamy.
  Potem dodajemy resztę białek i ponownie mieszamy całą masę.
• 
  
   Całość przekładamy do blaszki.
  Blaszkę z sernikiem wstawiamy do większej blaszki i wypełniamy ją gorącą wodą do 1/2 wysokości blaszki z sernikiem.
  Sernik japoński pieczemy 15 minut w temperaturze 170°C, po czym zmniejszamy temperaturę do 160°C i pieczemy kolejne 15 minut. Następnie pozostawić ciasto na 15-20 minut w zamkniętym wyłączonym piekarniku by „doszedł”.
• Sernik będzie lekko "trzęsący" i taki powinien być.
  
• 
  
   

Makowo-migdałowy PAKOWANIEC

 To ciasto zawsze robi furorę na świątecznym stole.

• Ciasto :mąka pszenna 500 g
• 4 żółtka
• cukier 100 g /drożdże 60 g /masło lub margaryna 100 g
• mleko ok. 210 ml kefir 3 łyżki
• cukier waniliowy 1 łyżeczka
• masa makowa : mak ugotowany zmielony ok. 390 g cukier do smaku aromat migdałowy 1 białko jaja
• masa migdałowa : zmielone białe migdały 200 g cukier puder 200 g aromat migdałowy 2 białka
• do smarowania 10 białko 
•  Blacha 31 X 21 cm.
  Drożdże rozetrzeć z łyżką cukru, pozostawić do wyrośnięcia.Masło stopić i przestudzić.
  Mąkę przesiać dodać, wyrośnięte drożdże, ciepłe mleko, żółtka ubite z cukrem , cukier waniliowy ,kefir. Wyrobić starannie. Gdy ciasto ma gładką powierzchnię, wlewać stopniowo masło ciągle wyrabiając.
  Ciasto odstawić do wyrośnięcia.
  
   
   Masa makowa.
  Ugotowany mak zmielić z cukrem. dodać aromat i roztrzepane białko.
  Masa migdałowa.
  Migdały sparzyć, obrać z łupin, zmielić, dodać cukier i białka.
  Utrzeć starannie.
  Ja 3/4 wyrośniętego ciasta podzieliłam na dwie części,resztę zostawiłam do dekoracji zrobiłam małą babkę.
  Pierwszą część ciasta wyłożyć na wysmarowaną blachę.
   Nakładać na ciasto ukośnymi pasami masę makową i migdałową.
  Szczególnie mak należy dokładnie docisnąć.
  Drugą część ciasta rozwałkować i przykryć placek.
  Ozdobić ciastem, odstawić do wyrośnięcia, potem posmarować roztrzepanym białkiem z cukrem.
  Piec ok. 45 minut w 160 C.
  

  
   

Sałatka Simby

 Smaczna sałatka z wykorzystaniem mięsa i marchewki z rosołu.

 

• mięso kurczaka z rosołu ok.300-400 g
• plastry ananasa 4-5 sztuk
• 3 jajka na twardo
• groszek konserwowy 1/2 puszki
• 2-3 marchewki z rosołu
• kawałek pora
• natka pietruszki kilka gałązek
• Sos: majonez 2 -3 łyżki
• jogurt naturalny 1/2 szklanki
• sok z cytryny 1-2 łyżeczki
• cukier, sól, pieprz
• Rukola i kawałeczek pomidora 
•  Jedno jajko i marchewkę odłożyć do dekoracji.
  Plastry ananasa, marchewkę, jajka i mięso pokroić w kostkę.
  Natkę i kawałek pora posiekać, groszek odcedzić.
  Wszystko wymieszać, polać sosem sporządzonym z majonezu, jogurtu i przypraw.
•  Z plasterków jajka ułożyć na sałatce głowy kilku małych lewków.
  Zrobić im tułowia z marchewki, uszy i wąsy z pasków pora, oczy i noski z ziarenek pieprzu a pyszczki za skrawków pomidora.

Ciasteczka czekoladowo-mogdałowe

 Bardzo proste pyszne kruche ciasteczka z czekoladą i płatkami migdałowymi.

 

• mąka pszenna tortowa 150 g
• mąka krupczatka 150 g
• cukier puder 80 g
• 3 żółtka
• czekolada mleczna 50 g
• płatki migdałowe 2-3 łyżki
• masło lub margaryna 150 g 
•  Wszystkie składniki oprócz płatków migdałowych zmiksować w malakserze.
  Zagnieść ciasto, zawinąć w filię i schłodzić w lodówce.
  Potem rozwałkować ciasto pomiędzy folią ( wtedy nie musimy podsypywać mąką ).
  Wałkować na grubość do 1 cm.
  Foremką wykroić wzór.
  Każde ciastko udekorować ołatkami migdałowymi.
  Ciastka przełożyć na blachę z papierem do pieczenia i piec w 190 C przez ok. 12-15 minut.

Pyzy babci Marianny

 Szare pyzy z cebulką, przepis od mojej babci Marianny.Jak wiadomo babcine przepisy zawsze są najlepsze.

• ziemniaki 2 kg
• Okrasa: 1 -2 cebule
• smalec
• sól 
•  Ziemniaki podzielić na 3 mniej więcej równe części.
  Jedną część ugotować w osolonej wodzie.
  Gorące ziemniaki dobrze utłuc lub przecisnąć przez praskę. Pozostałe 2 części zetrzeć na tarce o najdrobniejszych oczkach, wycisnąć i zlać powstałą z nich wodę (skrobię pozostawić).
  Oba rodzaje ziemniaków połączyć ze skrobią i dokładnie wymieszać.
  Z ciasta ziemniaczanego formować kulki wielkości orzecha włoskiego.
  Gotować w osolonej wodzie 10 minut od wypłynięcia.
  Podawać z przesmażoną cebulką.
• 
  
   

Tarta z jabłkami " Kwitnące drzewo "

 Prosta i pyszna tarta. Spód, który nie wymaga wcześniejszego podpiekania. Aromatyczne jabłkowe nadzienie. 

 

• Ciasto : mąka pszenna 250 g
• margaryna 125 g
• cukier 55 g
• 1 mniejsze jajko
• śmietana 18 % 1- 2 łyżki
• proszek do pieczenia 1 łyżeczka
• cukier waniliowy 1/2 łyżeczki
• szczypta soli
• Nadzienie : 5 -6 dużych jabłek
• 1/2 łyżeczki cynamonu
• szczypta goździków
• 2 łyżki soku z cytryny
• dodatkowo – 1 łyżka bułki tartej 
•  Forma 20 cm wysmarowana tłuszczem i posypana bułką.
  Jabłka obrać i pozbawić gniazd nasiennych
  Do saganka wrzucić kawałki jabłek, cynamon, goździki i 2 łyżki soku z cytryny.
  Pogotować chwilę, mieszając, na średniej mocy palnika, aż jabłka będą miękkie.
  Zdjąć z palnika, przestudzić.
  Ciasto.
  Wszystkie składniki można zmiksować w malakserze, lub zagnieść ręcznie.
  Ciasto owinąć ją folią spożywczą, schłodzić w lodówce przez 30 minut .
  Ciasto kruche wyjąć z lodówki, oderwać ok. 1/3 na dekorację
  Resztę rozwałkować,, wyłożyć na dno i boki formy.
  Ciasto oprószyć bułką tartą, wyłożyć jabłka, wyrównać.
  Pozostałą część ciasta cienko rozwałkować, utworzyć drzewo i za pomocą foremki wyciąć kwiatki.
• 
  
   Tartę jabłkową piec w temperaturze 180 C przez około 60 minut, do złotego koloru.

Azjatyckie bułeczki BAO

 Bardzo proste. To całkiem jak nasze pampuchy, bułki drożdżowe gotowane na parze. Bułki na parze podaje się na ciepło: na słodko albo na słono. 

 

• mąka pszenna 300g
• ciepła woda 160 g
• cukier 5 g
• drożdże instant 3 g
• 1-2 łyżki posiekanej natki pietruszki , kolendry lub szczypiorku
• olej ok. 1 łyżka
• sól, pieprz 
•  Wychodzi ok. 8-10 bułek.
  Jest to porcja dla 3-4 osób.
  Do kubka wlewamy ciepłą wodę, dodajemy cukier, drożdże.
  Mieszamy i odstawiamy na 5 minut.
  Mąkę wsypujemy do miski, wlewamy podrośnięte drożdże.
  Mieszamy i zagniatamy 7-8 minut na gładkie ciasto.
  Przykryć ściereczką kuchenną i odstawić do wyrośnięcia.
  Kiedy ciasto podrośnie ponownie krótko wyrobić i uformować prostokąt o grubości ok.2 -3 mm.
  Ciasto skropić olejem, rozsmarować, posypać solą , pieprzem i natką.
  Jedną 1/3 ciasta nałożyć do środka, potem drugą.
  Powstały wąski prostokąt lekko spryskać olejem i pokroić w ok.3 cm paski.
  Dwa paski nakładamy na siebie i wzdłuż dociskamy je patyczkiem lub pałką.
  Zdejmujemy pałkę a pasek lekko rozciągamy wzdłuż.
  Potem pasek składamy na pół w środek wkładamy pałeczkę a ciasto skręcamy 2 razy.
  Pasek ciasta ustawiamy pionowo i za pomocą pałki dociskamy ciasto od stołu.
  Powstała nam bułeczka.
• 
  
   Bułki uwieszamy na kawałku papieru do pieczenia i przykrywamy ściereczką.
  Zagotować wodę w parowniku.
  Bułki przekładamy do parownika razem z papierem i parujemy od 3 do 5 minut.

Śledzie piernikowe pod korzenną pierzynką

 Moje trochę przerobione śledzie piernikowe. 

 

• Filety śledziowe 200 g - ciasteczka korzenne 40 g
• orzechy włoskie 20-25 g - miód gryczany 2 łyżki
• szczypta cynamonu
• żurawina suszona kilkanaście owoców (opcjonalnie)
• Marynata : olej rzepakowe 125 ml
• ocet balsamiczny 3-3,5 łyżki
• całe goździki 5 sztuk
• kawałek całego cynamonu
• ziele angielskie 2-3 ziarna 
•  Płaty śledziowe moczymy w mleku.
  Robimy marynatę.
  Olej gotujemy z octem, zielem, cynamonem i goździkami, studzimy.
  Wymoczone śledzie kroimy na niewielkie kawałki, wkładamy do chłodnej marynaty. Śledzie dokładnie obtaczamy w marynacie i przelewamy do miski, przykrywamy i wstawiamy do lodówki na 5 godzin.
  W tym czasie siekamy orzechy, rozgniatamy ciasteczka korzenne.
  Ciasteczka najlepiej rozgniatać w moździerzu.
  Miód jeśli jest skrystalizowany podgrzewamy i mieszamy z pokruszonymi ciasteczkami, orzechami i szczyptą cynamonu.
  Śledzie osączamy z marynaty, przekładamy na talerze i posypujemy kruszonką.
  To jest moja mocno zmodyfikowana wersja śledzi korzennych.