Świeżo palona w domowych warunkach to najlepsza kawa pod słońcem.
Ty decydujesz o stopniu wypalenia.
Wysoka temperatura usuwa niemalże kofeinę i kwaskowatość, w zamian dając solidną dawką goryczki.
Niższa temperatura to wysoka kwasowość oraz duża zawartość kofeiny.
Potrzebne nam będą zielone ziarna kawy i spora patelnia.
Prażenie na patelni jest prostsze niż w piekarniku.
Patelnię należy rozgrzać do temperatury 190-200 stopni Celsjusza, a
następnie wsypać niewielką ilość ziaren zielonej kawy i tak rozłożyć,
żeby każde ziarno miało kontakt z nagrzaną patelnią.
Kawę w trakcie wypalania trzeba nieustannie mieszać, tak, żeby ziarna były równomiernie wypalone.
Po około 5-7 minutach wypalania, pojawiają się pierwsze odgłosy pękania ziaren, (pierwsze strzelanie) i pojawia się para, dym.
Warto szeroko otworzyć okno.
Po około kolejnych 20 minutach, można zdjąć patelnię z ognia. Po zdjęciu
wsypujemy do zimnego pojemnika i ciągle mieszamy, żeby przyspieszyć
proces studzenia kawy.
Sam czas palenia kawy jest względny i zależy od tego jaką kawę palimy i jaki stopień wypalenia chcemy uzyskać.
JA W SUMIE WYPALAM KAWĘ KILKANAŚCIE MINUT.
Zielone surowe ziarna kawy można przechowywać nawet przez kilka lat bez obaw, że ich smak i aromat zginie.
Natomiast wypalone ziarna należy przechowywać w szczelnie zamkniętych pojemnikach, ponieważ szybko tracą swoją moc.
- Palenie kawy jasne - przebiega w temperaturze około 200 stopni
- Palenie kawy średnie - to najpopularniejsza z technik prażenia kawy. W temperaturze między 210 a 220 stopni
- Palenie kawy ciemne - odbywa się w temperaturach
od 220/225 do nawet 250 stopni Celsjusza. Ziarna stają się
ciemnobrązowe, a w skrajnych przypadkach wręcz czarne, na granicy
zwęglenia.
